Mercado Central, czyli idziemy na zakupy.
Hola!
Wszyscy w Walencji wiedzą, gdzie jest i regularnie wybierają się tam na zakupy.
Już sam budynek jest bardzo ładny i turyści (ekhm, *ja*) robią mu zdjęcia, ale wnętrze też ma bogate.
Pyszne jedzenie, zdrowe produkty i świeżo wyciskany sok pomarańczowy, dla którego można umrzeć.
Stragany sprzedawców wypełnione warzywami, owocami, rybami, serami i czym tylko jeszcze chcecie. Nawet eko-czekoladę można znaleźć.
Po tak długim chodzeniu (budynek jest całkiem spory) trzeba oczywiście coś zjeść. :D
Pycha! To zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia.
Pa!
Wszyscy w Walencji wiedzą, gdzie jest i regularnie wybierają się tam na zakupy.
Już sam budynek jest bardzo ładny i turyści (ekhm, *ja*) robią mu zdjęcia, ale wnętrze też ma bogate.
Stragany sprzedawców wypełnione warzywami, owocami, rybami, serami i czym tylko jeszcze chcecie. Nawet eko-czekoladę można znaleźć.
Po tak długim chodzeniu (budynek jest całkiem spory) trzeba oczywiście coś zjeść. :D
Pycha! To zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia.
Pa!
Komentarze
Prześlij komentarz